W dniu 25 maja 2022 roku Zarząd Koła SEiRP w Gorlicach zorganizował wycieczkę w region Beskidu Śląskiego i Żywieckiego do Żywca, Wisły i Koniakowa.
Z Gorlic wyjechaliśmy o godz. 6.00 i po 3 godzinach dotarliśmy do Żywca, gdzie dołączył do nas przewodnik Leszek Młodzianowski. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Parku Habsburgów obecnie Parku Miejskiego założonego w stylu francuskim a następnie angielskim, w którym znajduje się najstarszy na Żywiecczyźnie dąb „Franciszek” mający ok. 370 lat a następnie oglądnęliśmy mini ZOO, w którym zgromadzono różne zwierzęta. Dalszym etapem zwiedzania był zamek, którego budowę zapoczątkował ród Komorowskich następnie przeszedł w ręce Wielopolskich a ostatecznie władał nim ród Habsburgów aż do czasów II wojny światowej. Po wojnie zamek stał się własnością miasta.
Zwiedziliśmy dziedziniec zamku otoczony z czterech stron arkadowymi galeriami przypominającymi krakowski Wawel. Kolejnym obiektem zwiedzania była gotycka katedra Narodzenia NMP, która ma bogaty i cenny wystrój wykończenia w stylu renesansowym i barokowym. Kolejnym etapem zwiedzania był rynek miasta lecz z uwagi na padający deszcz musieliśmy zakończyć zwiedzanie. Zgodnie z dalszym planem udaliśmy się do autokaru i pojechaliśmy do Wisły, gdzie zwiedziliśmy skocznię narciarską „Malinka” im. Adama Małysza a w dalszym etapie udaliśmy się do galerii sportowej Adama Małysza, gdzie mogliśmy zobaczyć trofea, sprzęt narciarski i inne artefakty.
W Wiśle mieliśmy czas wolny a później pojechaliśmy do Koniakowa przez Istebną. Podczas podróży autokarem przewodnik bardzo dużo opowiadał o regionie Żywiecczyzny oraz o endemicznych świerkach istebniańskich, które rosną jedynie w tym regionie świata i są najlepszym drewnem mającym popyt na cały świat. Po drodze w Istebnej widzieliśmy świerki istebniańskie, które są wysokie i idealnie proste – osiągają wysokość do 54 m.
W Jaworzynce znajduje się tzw. trójstyk trzech krajów t.j. Czech, Słowacji i Polski a w Koniakowie znajduje się góra Ochodzita o wys. 894 m n.p.m. , z której można oglądać panoramę okolicznego Beskidu Śląskiego i Żywieckiego a nawet Tatry lecz niestety nie mieliśmy tego szczęścia ponieważ wszędzie zalegała mgła zakrywająca wszystko.
Po dojechaniu do Koniakowa udaliśmy się do sklepu góralskiego „Bacówka”, gdzie mogliśmy dokonać zakupów wyrobów z sera owczego i innych artykułów oraz mogliśmy zobaczyć kozę i owce z młodymi w stajni a następnie podeszliśmy po drugiej stronie drogi do „Chaty na szańcach”, gdzie gospodarzem jest gawędziarz Tadeusz Rucki. W pomieszczeniu, w której zebraliśmy się mogliśmy zobaczyć dzieła ludowych twórców amatorów z okolic Beskidzkiej Trójwsi t.j. z Koniakowa, Istebnej i Jaworzynki. W pomieszczeniu tym znajdują się rzeźby, obrazy i przede wszystkim wyroby koronkarskie, z których słynie Koniakowa. Pan Tadeusz Rucki opowiadał przeróżne zabawne historie, zaprezentował grę na trombitach (pasterskich instrumentach w kształcie wydłużonego rogu) oraz umożliwił naszym paniom próbę gry na tym instrumencie. Było bardzo wesoło a na koniec mogliśmy zobaczyć i zakupić różne wyroby koronkarskie.
Z Koniakowa powracaliśmy do Żywca przez Przełęcz Salmopolską znajdującą się w paśmie Baraniej Góry na wys.934 m n.p.m., gdzie znajduje się Karczma i Biały Krzyż, który jest historyczną granicą pomiędzy Śląskiem a Małopolską a nie wytyczoną przez podział administracyjny.
Po dotarciu do Żywca pożegnaliśmy przewodnika i powróciliśmy do Gorlic na godz. 23.15.
Sporządził:
Sekretarz Koła SEiRP w Gorlicach
Mirosław Jank